Looking For Anything Specific?

Header Ads

6 rzeczy, które warto wiedzieć o Aquamanie


Postać Aquamana została już przedstawiona w DC Extended Universe (czy tam World of DC), gdy do kin trafiły "Batman v Superman: Dawn of Justice" oraz "Liga Sprawiedliwości", więc zakładam, że jakieś tam pojęcie o nim macie. Jednak nie zaszkodzi dowiedzieć się nieco więcej o tym superbohaterze, nim za kilka dni wybierzecie się na tytuł w całości mu poświęcony. Od razu ostrzegam, że wszystko co przeczytacie pochodzi z komiksów, więc będzie się różnić od tego, co pojawi się w filmie.


Kim jest Aquaman?!


Nadstawcie uszka, to zdradzę Wam jego prawdziwą tożsamość. Aquaman w rzeczywistości nazywa się Arthur Curry, a przynajmniej tak jest nazywany przez ludzi, bo mieszkańcy Atlantydy nazywają go Orin. To była ta łatwa część odpowiedzi, teraz zaczynają się schody. Gdy Mort Weisinger i Paul Norris zaprezentowali światu swojego bohatera w  More Fun Comics # 73 (listopad 1941), był on człowiekiem, synem badacza morza. Przez trening i setkę tajemnic naukowych stał się człowiekiem, który żyje i rozwija się pod wodą, czyli innymi słowy, swoje moce zyskał w wyniku eksperymentu. Dopiero kilkanaście lat później, a konkretnie w komiksie Adventure Comics vol. 1 #260 z maja 1959 roku, zmieniono jego drzewo genealogiczne. Jego ojciec już nie był badaczem Atlantydy, lecz latarnikiem, a matka z nieistotnej kobiety, która umarła, gdy ten był jeszcze dzieckiem, zmieniła się w Atlanę, byłą mieszkankę Atlantydy, którą wygnano z miasta. W późniejszych komiksach pochodzenie Aquamana znów się zmieniało i zmieniało, bo DC lubi mieszać i robić ze swoich superbohaterów największych twardzieli na dzielni, więc Orin okazał się następcą tronu Atlantydy.  Widzicie, okazało się, że jego matka to nie byle kto, ale królowa Atlanna, która zapłodniona we śnie przez czarodzieja Atlana. Gdy król zobaczył blond włose dziecie, zorientował się, że coś tu nie gra, a przy okazji przestraszył się, że mały Orin jest naznaczony klątwą Kordax. Jako dobry, przesądny Atlantczyk porzucił dziecko na powierzchni, co powinno go zabić, jednak tak się nie stało. Ostatecznie wychował go latarnik, trafił pod opiekę Tom Curry (a wczesniej adoptowały go delfiny, bo czemu nie?). Pomyśleć, że gdyby tylko Orin urodził się z innym kolorem włosów, to wszystko potoczyłoby się inaczej... oh wait!

Aquaman już nie jest blondynem! Albo mam źle ustawione kolory na ekranie...

Zdolności Aquamana


Może Aquaman nie potrafi latać, nie strzela laserami z oczu, ani nie zamraża oddechem, ale wciąż coś tam potrafi. Na przykład żyć w głębinach oceanu, telepatycznie porozumiewać się z istotami morskimi, a w dodatku szybko pływa... to wszystko jest niezmiernie przydatne w walce na lądzie, a nie, jednak nie. W takim razie musi mu wystarczyć supersiła, superszybkość i wyczulone zmysły, a to też całkiem fajne. Niemniej nie tylko supermocami superbohater walczy, więc wypadałoby jeszcze wspomnieć co nieco na temat jego trójzębie, a raczej o Trójzębie Neptuna, który jak mówią na mieście, jest na tyle potężnym widelcem, by przebić skórę Supermana, kontrolować pogodę i rozpraszać energię. Poza tym niezapominajmy o tej komunikacji ze zwierzętami, dzięki której i one zmieniają się w broń zasilaną ludzkim mięchem.


Sprawdź również: 6 rzeczy, które warto wiedzieć o Venomie!

Obrońca zwierząt, ale tylko morskich


Jak widać na załączonym powyżej obrazku, Aquaman dba o morskie zwierzaki. Lubi je dokarmiać i chroni przed kłusownikami, jak na przykład foki w latach czterdziestych. Tylko jakoś tak wyszło, że zamiast użyć swoich spektakularnych supermocy (...), postanowił rzucić w kłusowników przechodzącym obok niego niedźwiedziem polarnym.  Z jednej strony to bardzo szlachetne, że jako super obrońca mórz i oceanów, ruszył na ratunek biednym fokom, jednak z drugiej strony niedźwiedzie polarne zostały uznane za gatunek zagrożony. Jasne, dopiero niedawno zostały wciągnięte na listę i to nie dlatego, że Aquaman rzucał nimi na masową skalę (chociaż kto go tam wie), ale ja się pytam kto normalny rzuca misiami w kusowników?! Właśnie wyczerpałam limit zadawania dziwnych pytań.

Ukochana Mera i inne zauroczenia


Aquaman ma żonę - królową Merę, która wydaje się znacznie ciekawszą postacią  od niego. Mera jest królową Dimension Aqua (Xebel) i totalnym badassem mającym problemy z gniewem, chociaż w sumie to nie ona, lecz inni mają problem z jej gniewem i siłą. Patrząc na Merę i disneyowską Arielkę, pod wodą musi żyć wiele pięknych rudzielców, jednak to nie one zaliczają się do innych zauroczeń Aquamana. Do mniej znanych, ale jakże ciekawych zalicza się między innymi Wonder Woman, której wyznał swoje uczucia oraz... i tak mi nie uwierzycie... delfin! Wcześniej wspominałam, że nim Aquaman trafił pod opiekę latarnika, został przygarnięty przez delfiny. Cóż... pewnie mógłby z nimi zostać nieco dłużej, ale chyba niespodobało im się, że pierwszą miłością Aquamana był delfin iminiem Nera. Idę o zakład, że tego w filmie nie zobaczymy!


Aquababy


Niedługo po ślubie Mery i Aquamana, przyszedł na świat ich syn,  Arthur Curry Jr. znany również jako Aquababy. Kilka lat później Black Manta porwał Aquababy'ego i uwięził go w półprzezroczystym zbiorniku, który miał go udusić, co ostatecznie się też stało. Śmierć dziecka ostatecznie doprowadziła do rozpadu związku Mery i Aquamana, jednak tylko na pewien czas. Trochę mrocznie się zrobiło, prawda? To jeszcze nic. W "Blackest Night" Aquababy został w pewien sposób przywrócony do życia. Aquaman użył go, by zagrozić Merze, lecz w brew jego planom kobieta rzuciła tekst: "Nigdy nie chciałem dzieci", po czym spaliła Aquababy. Taaaa... czasami DC jest naprawdę mroczne.

Aquaman umarł


Pewnie jesteście zszokowani tym, co przeczytaliście powyżej. W końcu jak superbohater może ot tak grozić śmiercią przed chwilą ożywionym zwłokom swojego syna, by pokonać jego matkę w walce? To co najmniej chore, ale jest na to wytłumaczenie. Aquaman umarł. Orin został zamordowany przez Narwala. Jakiś czas później został wskrzeszony przez Korpus Czarnej Latarni, czyli takie superzłowieszcze zombie. To nic innego jak zwłoki ożywione przez czarne pierścienie, które są zasilane mocą śmierci. Porównanie do zombie jest jak najbardziej na miejscu, bo jeśli kogoś ugryzą, ta osoba też powoli umiera i wstępuje w ich szeregi. Innymi słowy, Aquaman został zabity, zmieniony w zombie i dopiero później odgrażał się swojej byłej żonie, że zabije ich zombie syna.


Tym miłym akcentem kończymy ciekawostki o Aquamanie. Wierzę, że nadchodzącego seansu Wam nie zepsułam, bo wątpię, by większość tych wątków kiedykolwiek pojawiła się na dużym ekranie.


Ps. Udało mi się czymś Was zaskoczyć, czy wszystko już wiedzieliście?
Ps2. Przy okazji muszę spytać: wybieracie się na Aquamana?

Prześlij komentarz

0 Komentarze