Looking For Anything Specific?

Header Ads

Paczka dla Otaku #2, czyli jakie anime obejrzeć?


Podejrzewałam, że po pierwszej paczce z anime, druga szybko się nie pojawi. Jednak dzięki Waszym rekomendacją, wiele tytułów zaczęło mnie tak intrygować, że zwyczajnie nie mogłam odłożyć ich na później. Dlatego teraz przychodzę z podsumowaniem ostatnio obejrzanych anime, mając nadzieję, że i Was zachęcą do obejrzenia. Bawcie się dobrze!


Akatsuki no Yona
[Odcinkowe]

Opis: Księżniczka Yona jest infantylną, rozpieszczoną dziewczyną, która marzy o ślubie ze swoim kuzynem. Pewnego dnia jej pozbawione trosk życie zmienia się o 180 stopni, gdy na skutek pałacowej intrygi jej ojciec, cesarz IL, zostaje zamordowany, a ona sama zmuszona do ucieczki wraz ze swym ochroniarzem Hakiem. By zapewnić sobie bezpieczeństwo i oddzyskać należne jej miejsce, musi odnaleść cztery mistyczne smoki.

Ocena: "Akatsuki no Yona" jest przygodowym fantasy z delikatnym romansem, ale specjalnie się na niego nienastawiajcie. Przede wszystkim może Was urzec obraz wymyślonego, średniowiecznego państwa wschodu z bogatą tradycją i problemami systemu feudalnego, a także interesujące postacie, których historie stopniowo poznajemy. Początkowo nie byłam przekonana do oglądania, jednak gdy tylko akcja nabrała tempa, zaczęłam się wciągać. Podobało mi się, jak nieoczywiste są motywy działania głównego antagonisty i niesamowicie intrygowało mnie, jak twórcy zakończą historię, ale oczywiście się tego nie dowiedziałam, ponieważ postanowili zakończyć opowieść na jednym sezonie bez większych wyjaśnień. A co! Dlatego nie mam pojęcia, czy Wam polecać (bo anime jest świetne!), czy odradzać (bo jest przerwane!).

Kimi ni Todoke / From Me to You
[Odcinkowe]

Opis: Sadako, a raczej Kuronoma Sawako jest licealistką, która zyskała sławę strasznej dziewczyny z "The Ring", ponieważ wygląda dość przerażająco, czym zresztą straszy ludzi. Jej koledzy wierzą, że potrafi komunikować się z duchami i rzucać klątwy, co też raczej nie pomaga jej nawiązać przyjaźni. Problem w tym, że dziewczyna w rzeczywistości nie jest straszna, lecz do bólu nieśmiała i miła. W końcu udaje jej się zdobyć dwie lojalne przyjaciółki i zainteresowanie najpopularniejszrgo chłopaka w szkole (a jakże!), Shouta Kazehaya, który jest całkowitym przeciwieństwem głównej bohaterki. Od ich poznania, życie dziewczyny zaczyna się zmieniać.

Ocena: Kreska średnio mi podeszła. Całość jest dość naiwna, dwie główne postaci to straszne pierdoły życiowe, a  Kuronoma jest momentami tak dobijająca, że czoło boli od facepalmów, ale mimo wszystko uważam "From Me to You" za całkiem udane anime. Głównie dlatego, że bawiły mnie sceny, w których Kuronama straszyła ludzi swoją mimiką twarzy i całą tą otoczką dziewczyny z horroru. Ponadto postacie drugoplanowe były świetne.

Kimi no Na wa. / Your Name
[Pełenomterażowy] 

Opis: Mitsuha jest licealistką w małym mieście Itomori. Poznajemy ją w momencie, gdy zaczynają ją nękać dziwne sny o chłopaku, którego nigdy nie poznała i życiu, które prowadzi w Tokio, w którym notabene nigdy nie była. Drugim bohaterem jest Taki, wcześniej wspomniany licealista z Tokio, któryego podobnie jak Mitsuhę, nawiedzają realistyczne sny o dziewczynie z Itomori. W końcu do obojga zaczyna docierać, że to co uważali za sny, wcale snami nie jest.

Ocena: Cudowne! Absolutnie cudowne! Pięknie wygląda i fabularnie jest cudowne (a co mi tam, powtórzę się!)! "Your name" jest uroczym, odrobinę zabawnym, odrobinę smutnym i niesamowicie działającym na wyobraźnie anime, które od samego początku kojarzyło mi się ze "Wszechświatami" Leonardo Patrignani. Praktycznie nigdy tego nie piszę, ale to anime to perła! 10 na 10! Chciałabym częściej trafiać na takie cuda! Tym bardziej nie rozumiem, dlaczego w Polsce nie wyda Makoto Shinkai, na której oparto anime.

Hotarubi no Mori e / W stronę lasu Świetlików
Jakie anime obejrzeć?
[Pełnometrażowy]

Opis: Hotaru co roku spędza wakacje u wujka na wsi. Jako mała dziewczynka zgubiła się w lesie, gdzie spotykała tajemniczego chłopaka, Gina, który nie pozwala się jej dotykać, bo wtedy zniknie. Od tamtej chwili każdego lata spędza czas w lecie z Ginem, a ich relacja staje się coraz bliższa.

Ocena: Mam straszny problem z tym anime, bo trwa tylko 40 minut, a po zakończeniu przez wiele dni nie mogła mi wyjść z głowy ta historia. Z pozoru prosta, ale im dłużej o tym myślałam, tym bardziej mnie smuciła. Zasadniczo "W stronę lasu Świetlików" to nic specjalnego. Słowem, które najlepiej je opisuje jest właśnie 'proste'. Jako romans nie porywa. Jako dramat ma za mało rozwinięte postacie. Nawet jako pełnometrażówka jest zbyt krótka i łatwo możnaby było o niej zapomnieć, gdyby nie to, że przykleja się do człowieka i każe mu ponownie przemyśleć scene po scenie i znaleźć głębie. Jeśli się do Was nie przyklei będziecie zawiedzeni. Jeśli się przyklei każecie mi oddać kasę za chusteczki.

Hakata Tonkotsu Ramens
Anime o mieście zabójców
[Odcinkowy]

Opis: Fukuoka mogłaby się wydawać spokojnym miastem, jednak w rzeczywistości jest zamieszkiwana przez różnego rodzaju element przestępczy, od profesjonalnych zabójców, przez mścicieli zajmującymi się zemstą na zlecenie, aż po genialnych hakerów. Według miejskiej legendy mieszka tam nawet ,,zabójca zawodowych zabójców'', który pojawia się, gdy sprawy w mieście zaczynają wymykać się spod kontroli.

Ocena: Pozwólcie, że powtórzę: Anime opowiada o mieście pełnym hitmanów! Jeśli to Was nie przekonuje, to nie wiem, co innego by mogło! Zachwyciło mnie, jak rozbudowano przestępczy świat, w którym znalazło się miejsce nawet dla zabójczego korpo. Jedyne czego żałuję to tego, że jest tylko kilkanaście odcinków. Chętnie zobaczyłabym więcej!

91 Days
91 Days opinie
[Odcinkowe, jednosezonowe]

Opis: Rok 1928, czyli czas, gdy w USA trwa era prohibicji, a miastami rządzą rodziny mafijne. To oni zapewniają nielegalny alkohol mieszkańcom i przelewają krew na ulicach. Angelo Lagusa doświadczył tej brutalności, gdy na jego oczach zamordowano całą jego rodzinę. Po latach otrzymał list z nazwiskami osób odpowiedzialnych za jego tragedię. Postanowił wrócić do rodzinnego Lawless, by dokonać zemsty.

Ocena: Mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest krew, mafia oraz przebiegły główny bohater z dość dobrym planem zemsty, a z drugiej nie potrafiłam się wczuć w to anime. Pierwsze odcinki oglądałam jak za karę, później było lepiej, ale nie dość, abym mogła z czystym sercem polecić ten tytuł. Niemniej wiem, że jestem niesprawiedliwa, bo jest fabularnie lepsze od przynajmniej dwóch z tej listy, a marudzę jakby bardziej. Dlatego napiszę tak: jest 91Days jest przemyślane, mocne i poważne, więc jeśli wczujecie się w klimat, to są spore szanse, że będzie się Wam podobać.

Kamigami no Asobi
Anime z wątkiem mitologicznym
[Odcinkowe, jednosezonowe]

Opis: Co mają ze sobą wspólnego Apollo, Dioniz, Hades, Baldur, Thor, Loki, Tsukito i Takieru? Zdecydowanie są bogami, jednak pochodzącymi z różnych mitologi. To jednak wcale nie przeszkadza Zeusowi, by ich porwać i zmusić do uczęszczania do akademii, by nauczyli się rozumieć ludzi. Nauczać ich ma Yui Kusanagi, śmiertelna licealistka również porwana przez Zeusa.

Ocena: Umówmy się, że połączenie bogów z mitologii różnych krajów i umieszczenie ich w jednym miejscu, to pomysł na fabułę, obok którego nie można przejść obojętnie, choćby nie wiem co! Niemniej nie będę ukrywać, że jest to raczej przeciętne anime, które najprawdopodobniej zostało stworzone dla dziewczynek marzących o męskim haremie (czy dziewczynki marzą o takich rzeczach? Poważnie pytam...), a przynajmniej można dojść do takiego wniosku, gdy ogląda się niektóre sceny. Słowo daje, dawno nie wywracałam tak oczami. Lecz ponownie, to nie jest zły tytuł. Bardziej średni. Da się go oglądać, jeśli skupicie się na wątkach mitologicznych oraz będziecie ignorować istnienie niektórych fragmentów. Przy okazji przypomniało mi to o "Akademii Mitu" Jennifer Estep, a to było dobre skojarzenie.

Sprawdź wcześniejszą paczkę anime!

Dołączcie do Gosiarelli na Fb, gdzie każdy wtorek jest azjatycki!


Ps. Raz jeszcze dziękuję wszystkim, którzy ostatnio zasypywali mnie ciekawymi tytułami. Po mału będą się pojawiać w kolejnych paczkach, jednak jeśli ktoś ma coś godnego polecenia, to podrzucajcie, bo dobrgo anime nigdy mało!

Prześlij komentarz

0 Komentarze