Looking For Anything Specific?

Header Ads

William Irwin, George A. Dunn, Nicolas Michaud - Igrzyska Śmierci i filozofia

Redakcja: W. Irwin, G. A. Dunn, N. Michaud
Tytuł: Igrzyska Śmierci i filozofia: Rzecz o podglądactwie
Wydawnictwo: Helion, Edito
Data wydania: 2013
Liczba stron: 240
"Rozrywka może być niebezpieczna. Programy takie jak Big Brother czy Top Model udowodniły, że nasze zamiłowanie do podglądactwa może zamienić się w niebezpieczną rozrywkę. Postapokaliptyczny świat Panem nie jest wcale tak bardzo odmienny od naszej rzeczywistości, a jego głębsza analiza otwiera nam oczy na wiele zwykłych, codziennych problemów.
Dlaczego bawi nas oglądanie cierpienia innych? Czy zasady moralne wciąż obowiązują, gdy walczymy o przetrwanie? Czy można nami manipulować i kontrolować nas tak łatwo jak mieszkańców Panem? A może już jesteśmy kontrolowani w zdradliwy sposób, który umyka naszej uwadze?(...)

Igrzyska i lekturę czas zacząć!"
---------------------------------------------------------------------------------
Jestem fanką trylogii "Igrzysk Śmierci", dlatego nie mogłam odpuścić rozważań na ich temat z filozoficznego punktu widzenia. Wychodzi wiele książek o książkach a kilka z nich już czytałam, jednak do tej pory były to rozważania ze strony teologicznej bądź historycznej. Przed lekturą byłam niezwykle ciekawa, jak autorzy przedstawią filozoficzną stronę mojej ulubionej serii. 

Pierwszą rzeczą, jaka rzuciła mi się w oczy była okładka, która stylowo pięknie wpasowuje się w wygląd oryginalnej serii. Często wydawcy zapominają, że takie dodatki są pisane do książek, a nie do ekranizacji i zamiast eleganckiego nawiązania do szaty graficznej książek, często spoglądają na nas aktorzy z ich ekranizacji. Skoro pierwsze wrażenie jest ważne, to jaką pewność będzie miał czytelnik, że wewnątrz nie będzie rozkładany na czynniki pierwsze właśnie film? Tym sposobem przyznaję pierwszy plus.

Sama książka dzieli się na siedem głównych rozdziałów, z których każdy posiada dwa lub trzy podrozdziały. Każdy podrozdział ma innego autora, co pozwala poznać wiele różnych punktów widzenia. Mnie osobiście bardzo podobały się głównie te autorstwa Jasona T. Eberl'a ("Żaden zmiech nie jest dobry" - czy naprawdę?),  Jennifer Culver ("Znowu jestem jego dłużniczką") oraz Andrew Shaffer (Radość patrzenia na cierpienie innych. Shadenfreude i Igrzyska Śmieci) oraz Nicolasa Michaud'a (Kim jest Peeta Mellark?). Poza tym, że są one moim zdaniem jednymi z najciekawszymi to przy okazji rozważają one pod kątem filozoficznym problemy bezpośrednio wynikające z trylogii, a nie jak w większości jedynie przedstawiają problemy filozoficzne i jako przykład podają mniej znaczące zdarzenia z Igrzysk. Na pierwszy rzut oka różnica jest niewielka, a jednak w trakcie czytania wydaje się zasadnicza. 

Jak już wspomniałam "Igrzyska Śmierci i filozofia. Rzecz o podglądactwie" została stworzona przez wielu autorów, którzy gryzą problem od wielu różnych stron. Biorą pod uwagę nie tylko   problem ludzkie zamiłowania do podglądactwa, o którym według mnie jest dość nie wiele napisane, ale także rozważają postawy bohaterów powieści oraz mechanizmy rządzące Panem i areną. Dzięki lekturze możemy przybliżyć sobie poglądy znanych filozofów takich jak Platon,  Sokrates, Kant, czy Rousseau, ale nie tylko, bo porównywana jest także Teoria ewolucji Darwina oraz teoria gier, co znacznie urozmaica rozdziały.

Ważnym pytaniem jest w tym momencie, czy po lekturze tej książki zmieniłam zdanie na temat całej trylogii? Sądzę, że nie, jednak z całą pewnością teraz dostrzegam więcej szczegółów. Nie mniej omawiana tutaj lektura jest ciekawa i warta uwagi. Polecałabym ją jednak głównie wielkim fanom Igrzysk Śmierci oraz tym, których fascynuje filozofia, gdyż inni mogli by się przy nim nudzić. Nie oszukujmy się: To nie jest książka na leniwe wieczory. Trzeba włożyć trochę wysiłku w zrozumienie oraz czas na refleksje. I na koniec bardzo ważne: powinniście najpier poznać całą trylogię, bo inaczej możecie popsuć sobie zabawę spoilerami.
Ocena: 4/6 
Za egzemplarz dziękuję 

Prześlij komentarz