Looking For Anything Specific?

Header Ads

Mordercze ikony popkultury dopadły księżniczki


Gdy filmowy złoczyńca trafi na księżniczkę wychodzi genialne połączenie świata baśni z ikonami popkultury. Z pracami  meksykańskiego artysty José Rodolfo Loaiza Ontiveros z pewnością spotkaliście się choć raz (choćby w True Story lub na Gosiarellowym Facebooku). Stworzył kilka zbiorów grafik, w tym Disasterland i DisHollywood, które przedstawiają bohaterów znanych bajek Disneya w niezbyt bajecznej odsłonie. Mam w planach przedstawienie Wam większości jego prac, jednak tym razem chciałabym się skupić na tych, które łączą bajkowe postacie ze znanymi filmowymi mordercami. 

Śpiąca Królewna i Freddy Krueger
Połączenie Śpiącej Królewny, która ma spać stuletnim snem z Freddym Kruegerem jest moim skromnym zdaniem absolutnie genialne. Po części dlatego, że morderca z Koszmaru z ulicy Wiązów jest niezaprzeczalnie kultową i wyjątkowo niepokojącą postacią, ale głównie dlatego, że autor w rewelacyjny sposób powiązał klątwę snu z koszmarnymi zdolnościami Freddiego. Tym, którzy nie oglądali znanego horroru wyjaśnię, że po swojej śmierci zaczął zakradać się do snów dzieci i nastolatków by tam, na jego terenie, zgotować im rzeź. Jego ofiary musiały stawić czoło swoim największym lękom, a gdy im się to nie udawało umierały zarówno we śnie, jak i w rzeczywistości.

Królewna Śnieżka i Jason Voorhees
Zdecydowanie "Śnieżka i Łowca" nabierają teraz nowego znaczenia. Jason Voorhees znany z "Piątku trzynastego" raczej nie daruje życia królewnie, a pod maską nie spłynie ani jedna łza. 

Królewna Śnieżka i Alex DeLarge
Na miejscu Śnieżki nie chciałabym być w pobliżu Alexa DeLarge z "Mechanicznej pomarańczy", a już z pewnością nic bym od niego nie wzięła.

Królewna Śnieżka i Hannibal
Królewna Śnieżka w sukience z Hannibalem z i zakrwawionym nożem sugeruje, że po zaskakującym wyjściu cało z powyższych opresji odrobinę sfiksowała. Przy okazji to chyba jej najlepsza odsłona ever i potwierdza moje przypuszczenia, że Śnieżka jest zombie (więcej na ten temat znajdziecie tutaj). Chociaż w tej wersji kanibalem, ale skoro wstała z martwych to sami rozumiecie. 
Roszpunka i Joker
Roszpunce trafił się najgenialniejszy złoczyńca w historii popkultury (niby to moja subiektywna opinia, ale z pewnością reszta świata się z tym zgodzi). Aż słyszę uroczy głos Jokera, który mówi "Let's Put A Smile On That Face!" - aż on zawsze stara się wywołać u ludzi uśmiech! To miło z jego strony, prawda?

Horrorland
Dzieciaki z Piotrusia Pana w końcu mogą ze spokojem powiedzieć (po raz ostatni), że nigdy nie dorosną. Cóż w tym przypadku będą mieli rację.

Martwa Arielka
Ciekawe połączenie Małej Syrenki i wodnego potwora. Mam tylko problem ze zidentyfikowaniem go, ponieważ kojarzy mi się tylko z jednym z licznych potworów z bajki Scooby Doo. Pomożecie?


Alicja z Krainy Czarów i Edward Nożycoręki
Chociaż to Roszpunce trafił się najlepszy partner to jednak Alicji zyskała najwięcej. Edward Nożycoręki machnął jej genialną fryzurkę, a w dodatku przecież to nikt innych jak Johnny Deep, więc trudno narzekać! 

Ps. Które połączenie wydaje się Wam najlepsze i dlaczego?
Ps2. Jak Wam się podobają prace Rodolfo Loaiza? Chcecie kolejną odsłonę?

Prześlij komentarz

28 Komentarze

  1. Zamiast pisać, oglądam grafiki w Twoim poście... Ty zła kobieto!
    Zauważ, że Alicja i Edward mają podobne rysy twarzy, kształt ust... To sugeruje, że są rodzeństwem! A w gorszym wypadku nieco dalszą rodziną. To wyjaśnia, dlaczego tak spokojnie siedzi i czeka na genialną fryzurkę.
    Nie potrafię zidentyfikować wybawcy (albo oprawcy) Arielki. Nie mam żadnego pomysłu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Alicja i Edward rządzą! :D Chociaż oczywiście Joker na równi z nimi, nie można inaczej ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na szczęście nie zajęło to zbyt dużo czasu, więc liczę na wybaczenie ;)
    Alicja i Edward spokrewnieni? No cóż... odważna teoria, która wyjaśniałaby spokój Alicji. A może przeminięciu lat sławy Edio musiał zająć się czymś i postanowił zostać światowej sławy fryzjerem. Nawet zaryzykowałabym u niego strzyżenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Alicja miała fart, bo jej partner był milutki. ^^
    Najlepszy obrazek to chyba ten z Śpiącą Królewną. Idealne połączenie. A ludka z Arielki kojarzę też z serialu Łowcy koszmarów. I byl taki horror, na eyspie jakiś doktorek takiego hodował. Nie pamiętam tytułu.
    Za to Roszpunka mnie smuci. Była tak słodka, cudna i niewinna, że mam wrażenie, jakby została zbrukana. Chyba się sentymentalna robię na starość. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chcę! ^^
    Ale nie chcę wiedzieć, co ten pan od pomarańczy ma w kroczu...
    Z potworem nie pomogę - moje pierwsze skojarzenie to też był Scooby Doo :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Połączenie Jokera, granego przez mojego ukochane (świętej pamięci) Heatha Ledgera i kochanej roszpunki sprawia, że uśmiecham się od ucha do ucha (to zabrzmiało bardziej ironicznie niż się spodziewałam). Uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  7. A może to jego córka!? To by też wyjaśniało spokój :D
    A ja nie. Boję się dawać moje włosy fryzjerom... Zresztą zapuszczam, a i tak mi wypadają, łamią się, nie chcą rosnąć... Więc jakby ktoś mi zrobił taką fryzurę jak Alicji to bym łysa była :D A przynajmniej tak się czuła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kompletnie nie związane z tematem, ale patrz na to :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Kurcze sama bym chciała taką sukienkę z Hannibalem (czy to źle o mnie świadczy?). I zdecydowanie popieram tworzenie kolejnych podobnych postów. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Moi faworyci do Alicja i Edward :D Genialne połączenie!

    OdpowiedzUsuń
  11. Opcja z córką bardziej mi się podoba i tego się trzymajmy ;)
    Z kolei u mnie, gdy są krótkie przypominają szopę - każdy w inną stronę i wyglądam okropnie. Jednak czego nie robi się dla Deepa ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Typy masz bardzo dobre! Jokerowi niestety nie trafiła się zbyt wdzięczna modelka, więc biedny musi sam nadrabiać, ale daje radę ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fakt, zdecydowanie Edzio jest najmniej szkodliwy z nich wszystkich.
    Jeśli sobie przypomnisz to daj znać, bo chętnie nadrobię zaległości.
    Niech Cię nie smuci. Przecież Joker chce ją jedynie rozweselić. Może ten nóż to nieco niefortunne narzędzie, ale uśmiech to uśmiech :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Taki obraz na ścianie? Ja też! Najchętniej ze Śpiącą ;)
    Uffff... jak dobrze, że nie tylko ja się tym zaniepokoiłam :P
    Może on faktycznie był w tej bajce?

    OdpowiedzUsuń
  15. Był genialny w tej roli! A sformułowanie od ucha do ucha dostaje <3 !

    OdpowiedzUsuń
  16. Widziałam to ;) Powiedz mi co o tym sądzisz, bo mi punkt nr 4 wydaje się poważnie naciągany, gdy w nr 1 jestem w stanie uwierzyć.

    OdpowiedzUsuń
  17. Źle? Skąd! Znaczy, że masz bardzo dobry gust! Też nie obraziłabym się za taką ;)
    W takim razie za jakiś czas się pojawi więcej :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Zgadzam się ;) I w dodatku jakieś takie bardziej pozytywne od pozostałych.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie czaję tej fascynacji nim :P Co do włosów to fakt. Ale ja nawet jak mam długie to mi sterczą w różne strony. #JakŻyć

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie czepiaj się punktu 4. To mógłby być całkiem niezły punkt wyjścia dla twórców OUAT :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Edzio był uroczy! xD Te rączki niefortunne trochę, ale on sam nie był zły. :)
    Postaram się.:)
    No tak, ale to Roszpunka, ją się kocha, a nie krzywdzi. xD

    OdpowiedzUsuń
  22. Przystojny, utalentowany, zabawny, czego więcej chcieć od osoby, której się nie zna ;)
    Ja się pytam gdzie są te kobiety, które budzą się z idealną fryzurą i nienagannym makijażem?!

    OdpowiedzUsuń
  23. Może jak się ładnie uśmiechnie do Jokera to on stwierdzi, że już nie ma czego poszerzać?

    OdpowiedzUsuń
  24. Słuszna uwaga. W takim razie chcę zobaczyć dzikiego kota w OUaT!

    OdpowiedzUsuń
  25. Haha, teraz chyba zaczynam rozumieć jak zazwyczaj myślą twórcy OUAT, żeby wszystko łączyło się ze wszystkim ;p. Wydaje mi się bardziej naciągany, ale byłabym skłonna w to uwierzyć. Biorąc pod uwagę, że Elsa i Anna nie były obecne w swoim życiu (czy to ma sens?) przez 30 lat.

    OdpowiedzUsuń
  26. Joker i z taką nudną Śnieżką potrafiłby stworzyć fantastyczny creepy duet!
    Ps. Teraz czekać na Suicide Squad :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Mnie się nie pytaj! Ja tą kobietą niestety nie jestem. Nie budzę się tak ładnie rano. W ogóle się nie budzę. Mnie trzeba ściągać z łóżka siłą.:D

    OdpowiedzUsuń