Looking For Anything Specific?

Header Ads

Jak w 5 krokach dotrwać do wakacji i nie zwariować?



Nie jesteście zmęczeni? Ubiegły rok i siedzenie w czterech ścianach zdecydowanie dało się we znaki wielu z nas, w tym mnie, ale postanowiłam, że ten rok będzie inny i zaliczę zasłużone wakacje. Problem w tym, że aktualnie wciąż nie można podróżować, a od ciepłych dni dalej dzieli nas trochę czasu. Co więc można zrobić, by dotrwać do wakacji i nie zwariować?

Po pierwsze: Wybieranie miejsca

Pomyślcie o miejscu, w którym chcielibyście się w tym momencie znaleźć. Macie to? Pewnie, że macie. Każdy z nas ma swój wymarzony cel podróży. Być może to słoneczna Grecja ze swoim pysznym jedzeniem i wspaniałymi plażami. Być może to Kuba i jej zdumiewający klimat, który trzeba poczuć na własnej skórze. A być może jesteście fanami k-dram i marzycie o postawieniu stopy w Korei Południowej. Niezależnie od odpowiedzi, wyznaczenie celu jest podstawowym krokiem, który należy postawić!

Po drugie: Wizualizacja celu
Te cuda możecie stworzyć na stronie Positive Prints (z której zresztą bezczelnie buchnęłam zdjęcie)

Chodzi plotka, że przed wysłaniem pierwszego człowieka na księżyc, w NASA zawisły ogromne zdjęcie księżyca pokrywające całą ścianę. Wiecie dlaczego? Z tego samego powodu, dla którego ludzie zawieszają na ścianach plakaty personalizowane i inspirujące cytaty, czyli dla pobudzenia motywacji. Wyobraźnia to potężne narzędzie, które nie tylko wpływa na to, jak funkcjonuje nasz mózg i popycha nas do działania, ale także potrafi nastroić nas pozytywnie. Dlatego dobrym pomysłem będzie powieszenie w widocznym miejscu zdjęcia lub mapy kraju, którego odwiedzenie wyznaczyliście sobie za cel! Poza tym umówmy się, mapy są super.

Po trzecie: Plan zwiedzania 

Macie wybrany cel podróży, więc czas najwyższy na stworzenie planu zwiedzania. Zamiast marnować cenny wakacyjny czas, już teraz łapcie za przewodnik i sprawdźcie blogi podróżnicze, by zrobić listę miejsc, które chcecie odwiedzić i co nieco się o nich dowiedzieć. Im więcej ciekawostek poznacie, tym większą przyjemność sprawi zwiedzanie. Dzięki temu samo przechadzanie się ulicami miasta będzie znacznie ciekawsze, bo stawiając stopę np. na londyńskiej Baker Street, pomyślimy o Sherlocku Holmesie, a na Durward Street o Kubie Rozpruwaczu.
Spisaliście już wszystkie interesujące lokalizacje? Świetnie! Czas zaplanować trasę! Zerknijcie na plakat mapa miasta i pomyślcie, że już niebawem będziecie tamtędy spacerować. Przyjemna perspektywa, prawda?

 Po czwarte: Wizualizacja po raz drugi

Nie byłabym sobą, gdybym wykluczyła popkulturę z procesu planowania podróży. Niepodważalną prawdą głoszoną przeze tutaj jest, że popkultura bawi i uczy, więc w gratisie do dobrej rozrywki możecie zobaczyć na tle akcji miejsca, w których już niebawem się znajdziecie, a dodatkowo istnieje szansa, że znajdziecie również nowe punkty, które znajdą się na liście 'do odwiedzenia'.

Z kolei jeśli włączycie film lub serial, który nie tylko został nakręcony w Waszym wymarzonym miejscu, ale również jest też produkowany przez rodzimych twórców, będziecie mieli okazję liznąć trochę miejscowych zwyczajów i języka. W końcu czy nie jest tak, że spora część z nas, dzięki serialom kryminalnym i prawniczym lepiej zna amerykańskie prawo, niż polskie i przynajmniej w USA będą doskonale wiedzieć, czego nie powinni robić? Za to fani k-dram doskonale wiedzą, że wyjazd do Korei wiąże się z obowiązkowym wypiciem soju i spróbowaniem kimchi! Poza tym obejrzenie "Subbury" zawsze jest dobrym pomysłem, nawet jeśli nie wybieracie się do Rzymu!

Po piąte: Małe wyprawy

Podobno nie da się żyć samymi marzeniami, ani planowaniem, dlatego pamiętajcie o tym, by w międzyczasie chodzić na spacery. Odkrywajcie nowe miejsca w najbliższej okolicy i często odwiedzajcie Wasze ukochane miejsca, które macie pod ręką. Ukochany park? Zbieranie grzybów i kleszczy w lesie? Wizyta nad pobliskim jeziorem? Ruszajcie śmiało, bo to cały czas jest otwarte. Niby to nie to samo, co wakacje, ale z pewnością dobrze wypełnią czas i pozwolą Wam choć trochę odpocząć psychicznie, nim ruszycie w podróż.

Ps. W formie rozgrzewki, dajcie znać, jaki jest Wasz wymarzony cel podróży i gdzie planujecie w tym roku postawić stopę!

Prześlij komentarz

0 Komentarze